Nasza praca dla zwierząt jest prawdopodobnie nieskończona, bowiem stan, którego pragniemy jest daleko gdzieś tam hen w przyszłości. Każdą jednak sprawą, ruchem, krokiem, inicjatywą mamy szansę zmieniać standardy. Za nami rok intensywnej pracy w ramach „Kursu stawania w obronie zwierząt”, który właśnie tę zmianę ma za zadanie wzmacniać.
Zostawię Was z transformującą siłą procesów sądowych w imieniu zwierząt, które w języku prawniczym nazywają się litygacjami strategicznymi. Każdy z nas ma szansę je zainicjować. Siła tkwi w reakcji, a następnie nieodpuszczaniu. Odwagi i wiedzy – tego bardzo potrzebują od nas zwierzęta!
To ostatni odcinek w ramach kursu – przeglądam dla Was sprawy sądowe, które dają nadzieję, robię podsumowanie wiedzy z całego roku naszej pracy oraz opowiadam, co planuję dalej, a wierzcie mi, że będzie się działo:
– można będzie dostać certyfikat ukończenia kursu po zdaniu małego egzaminu 🙂 Opcja dostępna latem dla moich matronek i patronów, a potem prawdopodobnie otworzę ją dla pozostałych osób;
– ukaże się publikacja podsumowująca wiedzę z kursu, nad którą właśnie dla Was pracuję,
– zamierzam założyć także „Biblioteką orzeczeń sądowych istotnych dla zwierząt”,
– od jesieni startujemy z 2. sezonem podkastu, będzie nosił tytuł: Sprawy zwierząt.